wtorek, 18 czerwca 2024

Cena wolności, Barbara Wysoczańska


 

Jest to opowieść o niezłomnej kobiecie – wrażliwej, a jednocześnie piekielnie silnej… Jasno sprecyzowane poglądy Klary Tyszkowskiej, jej upór, gorąca krew, bezkompromisowe podejście do spraw Polski i pozycji kobiet

w społeczeństwie – wprowadzają zamęt nie tylko w otoczeniu, ale przede wszystkim są katalizatorem zmian u sprawczyni zamieszania…

Dziewczyna jest idealistką, zatrudnioną w kobiecym czasopiśmie, pragnie uświadamiać ludzi o konieczności emancypacji kobiet. Zupełnie nie zgadza się z przekonaniem, że nie dorównują one siłą i rozumem mężczyznom, a nadają się tylko do roli pokornej matki i żony. Poczucie niesprawiedliwości aż się w niej kotłuje, gniew pulsuje w żyłach, uważa, że każdy powinien mieć prawo decydować o sobie… Postanawia żyć po swojemu, bez względu na konwenanse i poglądy najbliższych, bez względu na koszty…

Losy Klary nierozerwalnie wplatają się w dzieje Polski. Jej marzenia o niepodległości nie są odosobnione. Wielu innym trudno ze spokojem znosić carskie zniewolenie, więc pomagają tym najodważniejszym, jak tylko potrafią, wierząc, że nadejdzie dzień, kiedy Polska znowu będzie niezależna, suwerenna… Niestety, cena takiej postawy jest wysoka, czasami – najwyższa…

Jest to również opowieść o namiętnościach, popełnionych błędach, konsekwencjach nieprzemyślanych decyzji i zniewalającej miłości – tak ogromnej, że trudno ją opisać. Kto zdobędzie serce niesfornej dziewczyny – mądry, łagodny przyjaciel z młodzieńczych lat czy chmurny, groźny rosyjski oficer?

Barbara Wysoczańska z pasją, lekko porusza się po pełnych zawirowań dziejach Polski. Stworzyła powieść tak fascynującą, że trudno oderwać myśli od jej bohaterów. I chociaż często jej refleksje pełne są goryczy, to przekazuje czytelnikom jedno - nigdy nie wolno ustawać w walce… W żadnej kwestii, w którą się wierzy…


#barbarawysoczańska #cenawolności #powieśćzhistoriąwtle #wydawnictwofilia

czwartek, 13 czerwca 2024

Agentka wroga, Anna Rybakiewicz

 


To nie jest wojna Angeli. Ona nie chce walczyć po żadnej ze stron. Ma zupełnie inny cel… Jak to się więc stało, że jest podwójną agentką, współpracującą z polskim ruchem oporu????

Angela Dremmler – blondynka o karmelowych oczach – jest kobietą szpiegiem, chociaż w ogóle nie chciała nim zostać, ponieważ w sercu i duszy czuje się Szwajcarką….. Decyduje się jednak działać. Ma tak ważny cel, że gotowa jest poświęcić naprawdę wiele. By odnaleźć pewną osobę, zdolna jest do wszystkiego Mobilizuje ją poczucie winy, a sił dodają wyrzuty sumienia. Nie rezygnuje, chociaż sieć kłamstw coraz bardziej się wokół niej zaciska…

Czy ta bezwzględna, pozbawiona skrupułów kobieta poradzi sobie w strasznych czasach II wojny światowej? Czy rzeczywiście jest tak wyrachowana i pozbawiona serca? Czy ktoś zostanie jej sojusznikiem w tej samotnej walce?

Przeczytajcie -  ta pełna emocji i wzruszeń historia udowodni, że niczego nie da się przewidzieć, a już na pewno nie można zapanować nad prawdziwą miłością….

poniedziałek, 10 czerwca 2024

Chcę właśnie Ciebie, Agata Polte


 

         Idealna - lekka i słodka lektura na lato!

Selena Winters uczy się, pracuje, wolne chwile poświęca hobby – pisze książkę.  To ustabilizowane życie zmienia się w jednej chwili! Niestety, jej chłopak okazuje się perfidnym oszustem, obłudnikiem i kłamczuchem.  Dziewczyna podejmuje radykalną decyzję – w jednej chwili wyprowadza się ze wspólnego mieszkania…

Na szczęście może liczyć na swoją niezawodną przyjaciółkę. Sydney pociesza ją, wspiera, a nawet proponuje możliwość zamieszkania. Jest tylko jeden problem – współlokator – jej brat bliźniak… On i Selena nie dogadują się za dobrze, a właściwie, to można powiedzieć, że działają sobie na nerwy, prowokują wzajemnie, irytują i wytrącają z równowagi. Dziewczyna zna go, wie, że jest spokojny, poważny, wręcz onieśmielający… ale niestety doprowadza ją do białej gorączki…

Jak zakończy się ten niepokojący pomysł dotyczący wspólnego zamieszkania? Zapanują nad nerwami, ustalą zasady, czy może… dojdą do głosu inne uczucia? Bądźcie pewni, że każda wspólna chwila wywoła u nich szybsze bicie serca!

Powieść jest pełna humoru, energii, kipiącej radości i pogody. Przynosi zapewnienie o możliwej pozytywnej zmianie w życiu i podkreśla wartość prawdziwej przyjaźni. Innym, rewelacyjnym wątkiem, jest przykład relacji między rodzeństwem – nie idealny, pełen przekory i żartobliwych przepychanek – ale również bezgranicznego zaufania i szorstkiej czułości.

A wokół nas pomarańcze, Weronika Tomala


 

Ta powieść pachnie soczystymi pomarańczami, latem, wakacjami… i zapowiada emocje tak gorące, jak południowe Włochy!       

Maria jest samotną matką. Rozpiera ją duma i miłość do Marcelka, który jest wspaniałym, dojrzałym, jak na swój wiek, chłopcem. Jednocześnie jest jej trudno, czasami zmęczenie i gorycz odbierają wszystkie siły…

         Gdy pewnego dnia otrzymuje list od ojca dziecka, nie wie, jak zareagować. Nie opuszcza jej żal, gniew wobec mężczyzny, który ignorował synka przez 6 lat! Jednocześnie rozumie, że trzeba wykorzystać szansę i umożliwić dziecku poznanie Carla. Tylko tak trudno wybaczyć wieloletnie lekceważenie i schować dumę do kieszeni…

         Ostatecznie decyduje się na podróż do Włoch, a dokładnie do San Lorenzo Bellizzi. Nie opuszcza jej stres, ale i towarzyszy nadzieja. Jak się okazuje, Carlo niewiele zmienił się od czasów studiów. Bardzo trudno polubić tego egocentrycznego, samolubnego wiecznego chłopca. Na szczęście pozostała część rodziny Vinci szczerze cieszy się z poznania Marcela i jego matki. Ich serdeczność i ciepło są wręcz wzruszające, ale i zupełnie zrozumiałe, skoro chłopiec bardzo przypomina zmarłego dziadka… Polka nieśmiało oswaja się z nową sytuacją, zastanawia ją tylko poważny Giovanni o zagniewanych oczach…

Koniecznie przeczytajcie tę powieść, jeżeli jesteście ciekawi, czy Carlo wykorzysta drugą szansę i czy Maria odnajdzie w końcu miłość, na którą przecież zasługuje każdy…

Z pewnością zachwyci Was hipnotyzujący obraz kalabryjskiego miasteczka. Oczaruje nie tylko wyobrażenie masywnych gór, ale przede wszystkim – pomarańczowych sadów. Zamknijcie oczy i zwizualizujcie sobie zapierające dech rzędy drzewek, przyciętych na okrągło, uginających się od esencjonalnych, pomarańczowych owoców. Czujecie ten zapach, tę rześkość?

#awokółnaspomarańcze #weronikatomala #lucky #wydawnictwolucky  #powieśćobyczajowa

wtorek, 4 czerwca 2024

Za granicą, Wojciech Chmielarz


 

Kryminalna intryga, wartka akcja, pulsujące emocje, obyczajowa codzienność zwyczajnego małżeństwa… Na końcu wszystkie elementy wskakują we właściwe miejsca, sprawiając, że do niektórych wątków jednak  wracamy.

Naprawdę trudno przewidzieć, jak skończą się wakacje w Chorwacji, gdy w podróż wybiera się para z problemami. Niby wszystko jest normalnie, ale ich relacje nabrzmiewają od żalu, rozgoryczenia, niewypowiedzianych pretensji. Zmęczenie macierzyństwem, perturbacje zawodowe, niespełnione pragnienia, poczucie braku wsparcia i zrozumienia z każdym dniem zaogniają konflikt… Istnieje szansa, że trudne chwile przełamie towarzystwo ciekawych sąsiadów Szwedów, ale okazuje się, że nic nie jest takie, jak się wydaje, a zacieśnienie z nimi więzi prowokuje niesamowite problemy…

Autor kolejny raz udowadnia, że znakomicie, z łatwością wnika w myśli, odczucia, stany emocjonalne innych – niezależnie od tego, czy jest to udręczona matka czy manipulatorka bez skrupułów…. Trzeba mieć ogrom empatii, aby wyrazić je z taką przenikliwością, by stały się zrozumiałe dla każdego odbiorcy. Więcej nawet – by czytelnik je współodczuwał – rozdzierające serce pragnienie czułości, palący gniew, zapierającą dech chęć odwetu!

Zupełnie innym aspektem powieści jest cudowne oddanie klimatu Chorwacji. Dosłownie czuć jej parność, duchotę, twardość kamieni i zimną bryzę rozpryskujących się fal. Przy czytaniu widziałam wręcz turkus wody i słyszałam hałasujące cykady…

Wojciech Chmielarz odnajdzie się w każdym zakątku świata i w każdej tematyce. Z jego powieściami jest tak, że nawet kończąc czytanie aktualnej, już czeka się na kolejną…

#zagranicą #wojciechchmielarz #wydawnictwomarginesy #thriller  #bookstagram

Chłopak, który okradał domy i dziewczyna, która skradła jego serce, C. G. Drews


 

        Ta powieść skruszy najtwardsze serce, sprowokuje do docenienia tego, co mamy, a jednocześnie sprawi, że uśmiech długo będzie ocieplał nasze czytelnicze dusze…

         Dwóch braci zostaje porzuconych przez rodziców – dalekich od ideału – ale jednak bez nich wszystko komplikuje się jeszcze bardziej. Starszy z nich – Avery – jest autystyczny, jego sposobu funkcjonowania nie rozumie i nie akceptuje nie tylko ciotka, pod której opiekę trafili chłopcy, ale i rówieśnicy. Wyśmiewają go, hejtują, perfidnie prowokują ataki.  Młodszy o dwa lata Sam z całych sił próbuje opiekować się bratem, ale jest tylko dzieckiem – czasami słabym, czasami niecierpliwym, nie potrafiącym radzić sobie ze złymi emocjami… Chłopcy cierpią, kłócą się, ale siła ich miłości jest tak ogromna, że wciąż pozostają w bliskich relacjach.

W wyniku zbiegu okoliczności, choroby, zmęczenia Sam trafia pod dach wielodzietnej, głośnej, chaotycznej rodziny. Zaprzyjaźnia się z nimi, poznaje delikatny, oszałamiający smak pierwszego zauroczenia. I chociaż na chwilę zapomina o tym, że jest bezdomnym okradającym domy – zaznaje namiastki szczęścia, a nawet pewnego rodzaju oszałamiającej stabilizacji – jego kłopoty nie znikają, a przeszłość dogania go ze zwielokrotnioną siłą.

Oczarowała mnie rodzina De Laineyów, którą postrzegam jako kwintesencję radości i miłości. Jest im raczej biednie, ciasno, ale ich siła tkwi w bliskości, dbaniu o siebie nawzajem, akceptacji. Dzielą się obowiązkami, żartobliwie docinają, prowokują, drażnią, ale jednocześnie wspierają i oferują bliskość w każdym kryzysowym momencie. O ich wartości świadczy fakt, że wiele empatii potrafią zaoferować komuś spoza rodziny…

Jakie refleksje towarzyszą mi po przeczytaniu „Chłopaka…”? Bądźmy wrażliwsi, wyrozumialsi – po prostu dobrzy! Nie sądźmy po pozorach, nie oceniajmy pochopnie. Każdy zasługuje na drugą szansę, a już szczególnie ktoś doświadczony przez los.

Jestem bardzo ciekawa, w jakim stopniu serdeczność, ciepło, humor wynikają ze stylu autorki, a w jakim są wynikiem pracy tłumacza. Powieść czyta się lekko, trudno oderwać się od historii Sama, a jednocześnie emocje chwilami chwytają za gardło i wymuszają chwilę oddechu.


#chłopakktóryokradałdomyidziewczynaktóraskradłajegoserce #cgdrews #wydawnictwo@books4yapl


Cena wolności, Barbara Wysoczańska

  Jest to opowieść o niezłomnej kobiecie – wrażliwej, a jednocześnie piekielnie silnej… Jasno sprecyzowane poglądy Klary Tyszkowskiej, jej u...