czwartek, 15 kwietnia 2021

„Cienie przeszłości” – Edyta Świętek


 

Karinę spotyka okropne nieszczęście – pewnego wieczoru zostaje zaatakowana, dotkliwie pobita, doznaje urazu głowy. Budzi się w szpitalu z amnezją, próbuje więc odbudować swoje życie, odkryć prawdę o tym, jaką osobą była przed tragicznym zdarzeniem… Na szczęście towarzyszy jej żarliwy narzeczony…

Opowieść o tym, że warto wierzyć intuicji, instynktowi, przeczuciom, po prostu - sobie… Czasami bowiem czyjaś troska może okazać się pozorna, a przyjaciel – fałszywy… Pamiętajmy też, że wszystko ma znaczenie – każdy gest, słowo, czyn – powróci do nas… przetworzone przez czas i okoliczności. A szczególnie groźna w skutkach jest wzgardzona miłość.

7 komentarzy:

  1. Miałam okazję zapoznać się z tą powieścią, przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej książki , ale w wolnej chwili jest do przeczytania :-)
    krystynabozenna

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak zwana literatura kobieca zawsze jest dobrą propozycją na oderwanie się od poważniejszych czytelniczych klimatów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Literatura kobieca nie jest moją ulubioną, ale coś w tym opisie jest co intryguje

    OdpowiedzUsuń
  5. Dość krótki opis tej książki, nie wiem czy bym się na nią zdecydowała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta opinia nie ma być obszernym streszczeniem, ma jedynie pomóc w doborze lektury... Dziękuję jednak za komentarz.

      Usuń
  6. zapraszam do grupy gdzie można promowac swoje strony https://www.facebook.com/groups/2578124759169911

    OdpowiedzUsuń

Dolina szpiegów, Robert Michniewicz

  O wygraniu wojny decydują nie tylko zasoby broni, logistyka, dobrze wyszkoleni żołnierze – ale w dużej mierze działalność wywiadowcza. Cza...