Wielka afera, nowe technologie, kłamstwa, niebezpieczne
śledztwo…
Z łatwością wchodzi się w świat bohaterów – codzienność, problemy,
komplikacje – dosłownie słyszy się ich głosy, widzi twarze, żyje ich emocjami…
Julita Wójcicka to dziennikarka, marząca o
karierze w ambitnej redakcji, napisaniu artykułu przez wielkie „A”. Niestety
musi zarabiać, zgadza się na pracę dla portalu Meganewsy.pl. Jest twórcza,
solidna, docenia ją szefowa, przeszkadza jej jednak tropienie taniej sensacji,
naciąganie faktów, manipulowanie czytelnikiem.
Relacjonując wypadek i śmierć znanego
aktora, ulubieńca dzieci – Ryszarda Buczka, niespodziewanie wpada na trop
morderstwa, prowadzącego do odkrycia działalności skomplikowanej grupy
cyberprzestępczej. W efekcie jej życie staje na głowie, grozi jej ogromne
niebezpieczeństwo… Zamiast ekscytacji i radości, czuje więc przerażenie. Bardzo
chce dokończyć śledztwo, ale nowe technologie i nieznany jej sposób działania
przestępców, czynią ją bezsilną… Na szczęście ktoś jej pomaga, ma wsparcie…
Powieść uświadomiła mi jak sama niewiele
wiem i jak mało rozumiem ze świata, który mnie otacza. Z jaką niefrasobliwością
i naiwnością podchodziłam do kwestii cyberbezpieczeństwa. Nie wiem, w jaki
sposób odróżnić prawdę od fałszu, jak sprawić, aby moje ruchy w internecie nie
były śledzone, a dane wykorzystywane…
Dręczy mnie też kwestia popularności
brukowców. Dlaczego tania sensacja tak nas pociąga? Przecież zdajemy sobie
sprawę, że te „newsy” to często sztuczki, nieetyczne działanie, pozbawione
moralności i uczciwości. Pracując przez chwilę
z Julitą, poznałam mechanizmy funkcjonowania tabloidów. Nigdy już na
żadną plotkę nie spojrzę tak samo… Niby wiemy o tym, że nabieramy się na
sztuczne podkręcanie faktów, a jednak trudno się powstrzymać przed
„kliknięciem” w podświetlony na czerwono i opatrzony wykrzyknikami tytuł…
Thriller
pochłania, intryguje, przeraża… Wciąga, jak najlepszy film – już szukam
kolejnej części!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz