poniedziałek, 26 września 2022

„Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna”, Kasia Bulicz-Kasprzak

 

    Urocze i zabawne perypetie Joanny, która pewnego czerwcowego dnia dowiedziała się o śmierci ciotki i odziedziczonym spadku.

Powrót do miasteczka jest równoznaczny ze stawieniem czoła przykrej przeszłości, ale przynosi również szansę na wyprostowanie, wyjaśnienie wielu spraw… Okazuje się, że emerytowana nauczycielka oprócz rodzinnych tajemnic i pięknego mieszkania pozostawiła w spadku rasowego kota…

Delikatna Joanka dostaje się pod skrzydła wścibskiej, ale opiekuńczej sąsiadki, zaprzyjaźnia z notariuszem, nawiązuje cudowną relacją z licealną koleżanką i spotyka dawną miłość…

Autorka w niezwykle ciepły sposób prowadzi losy swoich bohaterów, z wrażliwością i wyczuciem przelewa na karty powieści ich marzenia, rozterki i dylematy, zapewniając jednocześnie niejeden uśmiech czy nawet głośne wybuchy śmiechu…


2 komentarze:

  1. Każdą powieść Kasi-Bulicz Kasprzak biorę w ciemno. Doceniam w nich życiową mądrość i humor.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka z dużą dawką humoru.

    OdpowiedzUsuń

Życie do poprawki, Marta Osa

  Wierzycie w prawdziwą miłość – taką pierwszą, jedyną, niezapomnianą? Ja tak, chociaż zgadzam się z główną bohaterką, że nic nie jest w życ...