Powieść trzyma w
napięciu, podrażnia nerwy i nie pozwala na pozostanie obojętnym wobec losu
głównej bohaterki. Autorka bezwzględnie obnaża ludzkie wady i mechanizmy
postępowania…
Grupka nastolatków
tuż przed ogłoszeniem wyników maturalnych imprezuje i wpada na bezmyślny pomysł
jazdy pod prąd, w wyniku której powodują śmiertelny wypadek. Bojąc się
konsekwencji, decydują, że winę weźmie na siebie jedna osoba, ocalając tym
samym przyszłość pozostałych… Megan zostaje osądzana i skazana, liczy jednak na
wsparcie i pomoc pozostałych…
Jej wyjście z
więzienia po dwudziestu latach budzi niepokój, a wręcz przerażenie. Do głosu
dochodzą nie tylko wyrzuty sumienia, ale przede wszystkim egoistyczne
pragnienie życia w spokoju. Każde z pozostałej piątki myśli tylko o tym, jak
usunąć Megan ze swojego życia i przyszłości. Nie będzie to łatwe, gdyż
zdradzona kobieta pała chęcią zemsty, a poczucie krzywdy i mściwość zdają się
przesłaniać wszelkie racjonalne argumenty. Potrafię zrozumieć ogromne poczucie
niesprawiedliwości, oburza mnie bezwzględność i okrucieństwo niby przyjaciół,
ale spłata długu i wyegzekwowanie ustaleń z paktu sprzed dwudziestu lat powinno
mieć jakieś granice! Czy Megan zemści się wszystkich członkach dawnej paczki?
Czy im uda się spłacić zaciągnięty dług?
Autorka celnie
koncentruje naszą uwagę na odczuciach, psychologicznych aspektach działań
bohaterów, wywołuje ogromne emocje. Nieustanne zagrożenie towarzyszące
bohaterom, chęć dowiedzenia się, czy nasze przeczucia się sprawdzą, nie
pozwalają na odłożenie książki!
Lubię książki trzymające w napięciu, więc chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńLubię książki wywołujące silne emocje.
OdpowiedzUsuń